Poniżej
przedstawiam dwie najbardziej prawdopodobne na tę chwilę ścieżki dla
WIG20. Obie synchronizowane z wiodącą interpretacją wydarzeń na
indeksie sumarycznym. Jedynie od głębokości korekty
zależy, która z alternatyw weźmie górę.
W
pierwszym przypadku korekta odbicia zapoczątkowanego w pamiętny dzień
brexitowej paniki byłaby płytka i rynek kontynuowałby już hossę. Taki
scenariusz - korzystny dla WIG, mWIG40 i sWIG80 - nie sprzyjałby jednak
hossie na indeksie bluechipów. W tym wypadku WIG20 tkwiłby nadal w
półtrójkącie (XX). Trzeci zygzak (Z) rysujący potrójne dno
zmaterializowałby się na rynku dopiero w pierwszej poł. 2017 r.
Alternatywnie
(prawa strona) WIG pogłębia korektę i rysuje złożony zygzak. Przy takim
obrocie spraw WIG20 już obecnie kończyłby falę II w ostatnim zygzaku
(Z). Fala (XX) byłaby wtedy pesymistyczną falą płaską, zakończoną
niespotykanie płytkim TUK. W tym wypadku WIG20 spadłby tymczasowo
poniżej poziomu 76,4% zniesienia fali I (podobnie do brazylijskiej
BOVESPY) być może nawet do granicy 1.500 pkt.

W obu przypadkach finalizacji trzeciego
zygzaka towarzyszyć powinny negatywne nastroje i powszechne przekonanie o nieuchronności dalszych spadków. Tym samym pierwszą falę powrotu do zawieszonej na ponad ponad 5 lat hossy zainicjowałby kapitał instytucjonalny w dominującej atmosferze zwątpienia w trwałość odbicia. Kapitał ten posiada najgrubszą poduszkę bezpieczeństwa zarówno pod względem zasobów finansowych jak i czasowych i nigdy całkowicie nie wycofuje się z rynku.
Powrót kapitału prywatnego postępowałby powoli wraz z odwrotem od historycznych minimów i angażował rosnącą rzeszę inwestorów dopiero w wydłużonej fali trzeciej. Grupa ta charakteryzuje się większą wrażliwością na straty i znacznie mniejszą zdolnością do amortyzowania ryzyka i w warunkach skrajnie złej koniunktury całkowicie opuszcza rynek papierów wartościowych.
Dojrzałą fazę hossy, a więc falę piątą, ciągną już zwykli ludzie niezwiązani na co dzień z rynkami finansowymi, tzw. "ulica". Ich wiedza o rynku płynie z codziennych mediów. Niesieni falą euforii angażują swoje pieniądze najczęściej niebezpośrednio poprzez fundusze inwestycyjne kiedy rynek wkracza już w etap pełnej dojrzałości. Jest to grupa o największych zasobach pieniężnych i najmniejszych zasobach edukacyjnych. Jest w stanie wchłonąć większość "smart money" wycofywanych przez graczy instytucjonalnych nie dopuszczając do spadków. I to ostatni element układanki giełdowego cyklu niezbędny do zakończenia hossy.
* * * * *
Kluczowe poziomy:
WIG:
48.776,53 / 46.321,24
W20:
1.818,94 / 1.686,81