czwartek, 24 kwietnia 2014

Powrót na wojenną ścieżkę

Sytuacja na wykresie uległa dzisiaj mocnej klaryfikacji głównie za sprawą nieobliczalności pewnego łysiejącego pana z brzuszkiem o miłym uśmiechu i zimnych oczach dyktującego rządy w pewnym upadłym przed laty imperium na wschodzie. Choć oczywiści gremialna niechęć do OFE "dymanych" latami przez rząd Polaków wyrażona bezlitosnymi dla funduszy statystykami również paliwa do wzrostów nie doleje.

Poniżej przedstawiam zarys sytuacji na W20 na interwale dziennym oraz sekundowym.



Kluczowe poziomy w praktyce:
  • 2.470 - zanegowanie scenariusza wiodącego
  • 2.410 - potwierdzenie krótkoterminowego trendu spadkowego
  • 2.351 - potwierdzenie średnioterminowego trendu spadkowego
  • 2.299 - potwierdzenie długoterminowego trendu spadkowego

Abstrahując od formacji falowych, ciekawe na ile narzędzie teorii fal Elliotta okaże się być skuteczną retortą po zajrzeniu do której możliwe staje się przewidzenie przyszłych wydarzeń. A wg fal "coś dużego" wydarzy się w b. nieodległej przyszłości.

czwartek, 17 kwietnia 2014

Chmury się zebrały

Wiele wątpliwości wzbudza we mnie ostatni fala. Największym zarzutem jaki można jej postawić jest fakt mieszczenia się całej fali w wąskim kanale spadkowym, co jest zazwyczaj charakterystyczne dla fal korekty oraz fakt, iż jest ona bardzo zbliżona budową do potrójnego zygzaka. 


Czy fala przedstawiona powyżej to rzeczywiście wstępna fala kontynuacji potężnej wyprzedaży, która lada moment uderzy z impetem w rynek powinno wyjaśnić się niebawem. Scenariuszy alternatywnych na ten moment jest zbyt wiele bym o nich wszystkich mówił. Najpoważniejszym rywalem scenariusza przewodniego jest ten, w którym nie dochodzi do załamania w fali 2, jak to widać powyżej a czego oczekiwałem w ostatnich tygodniach, lecz rynek realizuje klasyczny zygzak, którego fale A oraz B są już kompletne, a obecnie rysowany byłby impuls kończący zygzaka, a więc fala C, o szerokim garniturze potencjalnych ekstremów w granicach: 2.475 (podwójne załamanie), 2.494 (załamanie), 2.526 (podwójny szczyt), 2.445 (poziom oczekiwany) lub 2.590 (b. mocne zniesienie) pkt. Poważnym pretendentem do tytułu scenariusza przewodniego jest również taki, w którym zbyt wcześnie pokusiłem się o wyznaczenie kresu potrójnego zygzaka WXYXXZ i tutaj rynek dopiero obecnie rysowałby falę kończącą Z o prawdopodobnym zasięgu ok. 2.494 pkt.

wtorek, 15 kwietnia 2014

Koniec złudzeń

Dzisiejsza sesja ostatecznie zanegowała scenariusz podstawowy dający nadzieję na kontynuację wzrostów na korzyść wiodącego scenariusza alternatywnego. Rozstrzygająca w tej kwestii wąska strefa oporu 2.444 - 2.446 pkt nie została naruszona. Wręcz przeciwnie - okazała się być mizernym a jednak niezdobytym murem, od którego indeks odbił się trzykrotnie po czym runął w przepaść zastawiając wpierw pułapkę na byki w postaci zwodniczego impulsu wykończenia fali płaskiej rozszerzonej w fali .iv.


Powyżej umieszczam rozkład jazdy na najbliższe dni. Fala wydaje się być niedaleka kompletności. Oczekuję jej zakończenia w rejonie 2.390 pkt lub ewentualnie, w wypadku dodatkowego wydłużenia, ok. 30 lub nawet 50 pkt. niżej. W krótkiej perspektywie czasu zależy to od reakcji rynków na dane z Państwa Środka, które zostaną opublikowane tej nocy. Natomiast rozwojowi sytuacji na Ukrainie brakuje na razie jeszcze dynamiki, by odegrać większą rolę w kształtowaniu aktualnej fali. Po osiągnięciu jednego z wyznaczonych poziomów na rynek zawita korekta w fali 2. o orientacyjnym zasięgu 61,8 % fali 1.

piątek, 11 kwietnia 2014

Czas już dojrzał (?)

Poniżej przedstawiam najbardziej prawdopodobną według mnie interpretację rozkładu emocji na polskim parkiecie.


Według wiodącego scenariusza alternatywnego korekta fali I zakończyła się na poziomie 2.485 pkt i rynek wszedł właśnie we wczesną fazę realizacji fali II, która sprowadzi indeks W20 na przestrzeni najbliższych kilku miesięcy poniżej długoterminowego wsparcia na poziomie 2.000 pkt.