środa, 7 listopada 2018

Giełda przodem, Forex później

Większość 3. kwartału WIG20 spędził rysując agresywny impuls, którym przebił lokalne majowe maksimum. Sygnał ten wraz z konstrukcją fali interpretowałem jako koniec korekty i wstęp do fali 3. Rynek miał jednak inne zamiary. Impuls został w całości zanegowany. W tym samym momencie nastroje sięgnęły dna (twardego?). Przewaga niedźwiedzi nad bykami osiągnęła rekordowy (po raz kolejny - kumulacja negatywnych nastrojów jest znamienna) poziom 45,6% wydłużając tę passę do 37 tygodni.


Kluczem do interpretacji całej formacji pozostaje wspomniany impuls. Zgodnie z teorią fal Elliotta samodzielny impuls nigdy nie tworzy a jedynie współtworzy korektę. W tym wypadku mieliśmy do czynienia z korektą 3-3-5 czyli tzw. płaską. Po jej finalizacji rynek wyrysował falę c w postaci trójkąta ukośnego kończącego równego co do długości 0,764% fali a. Całość utworzyła oczekiwany na etapie fali 2. prosty zygzak.

Dolar po uklepaniu dna na początku roku wyrysował impuls a następnie wszedł (prawdopodobnie) w trójkąt (rozszerzający się). Próba zgrania wiodącego scenariusza W20 z projekcją przyszłych wydarzeń na USD/PLN sugeruje, że taka interpretacja przedłużającej się konsolidacji na crossie jest prawdopodobna. Obecnie oczekiwanemu odbiciu w podfali i fali 3 towarzyszyć powinno dość znaczące umocnienie złotówki. To jednak nie byłby koniec jej słabości bo po zakończeniu trójkąta złotówka powinna raz jeszcze "popisać" się chwilą słabości ustanawiając szczyt notowań w okolicy 3,90. Ruch ten powinien zgrać się mniej więcej z podfalą ii na W20. 

Dlaczego mniej więcej? WIG20 pomimo bardzo wysokiej ujemnej korelacji z PLN= na swój sposób wyprzedza walutę wyznaczając kolejne ekstrema parę miesięcy wcześniej. Tym samym dolar kroczy za benchmarkowym indeksem. Zagraniczni inwestorzy nie kreują sytuacji na naszym rynku, lecz podążając za nią podobnie jak reszta uczestników dostosowując swoje decyzje do bieżącego rozwoju wypadków. Ruch wiodących trendów na rynku jest wypadkową decyzji wszystkich jego uczestników, zagranica nie jest w żaden sposób uprzywilejowana.

Powodzenia!

czwartek, 26 lipca 2018

Fala 3.

Korekta w formie prostego zygzaka abc kompletna. Tym samym fala 2. najprawdopodobniej sfinalizowana (reg. 32. KODEKSU). Mocny popyt skrócił TUK w ostatniej krótkiej podfali do 2.097. 

Formalnym potwierdzeniem wzrost >2.287 pkt.


Rynek w początkowej fazie podfali i fali 3. Wstępny zasięg: ~2.500 pkt.

Powodzenia!

wtorek, 29 maja 2018

Płytka korekta - głęboka korekta

Aktualizacja obrazu korekty dla fali 2.


Wraz z potwierdzeniem płytkiej korekty w wewnętrznej fali b (płaska podwójnie załamana) całość nabrała nagle predyspozycji do agresywnego zygzaka (docelowo >50% fali 1.). Idealny poziom to ~2.030 pkt. Idealny czas docelowy: ~ 13. czerwca 2018.

Jeszcze jedna obserwacja, której zabrakło na obrazku. Pierwsza fala liczyła 1.010 punktów - blisko współczynnika fibo 987. Spadek do 2.030 oznaczałby korektę o 620 punktów - blisko 610 punktów - kolejny współczynnik fibo (610/987 = 0,618). Jeśli matematyka w analizie fal Elliotta miałaby się kiedyś przydać, to jest odpowiedni moment.

* * *

Aktualizacja (1. czerwca).
  • 18 z rzędu negatywny odczyt nastrojów SII (30%-owa przewaga niedźwiedzi nad bykami), 
  • Fala c korekty wykazuje pewne symptomy TUK,
  • Możliwe załamanie w ostatniej podfali fali c wzorem końcówki fali a,
  • Wciąż możliwe wykończenie korekty do poziomu ok. 2.145 pkt. (50% fali 1.),
  • Jeśli c nie przejdze w TUK ostatnia podfala załamie się do 2.145 (lokalnie podwójne dno) lub wydłuży do 2.025 (opcja z głęboką korektą),
  • Kluczowe poziomy: 2.273 / 2.145 pkt.
Powodzenia!

czwartek, 10 maja 2018

Elementarz

Potwierdza się scenariusz z falą płaską w b elementarzowego zygzaka abc dla fali 2. Obecnie rynek realizuje już jego część (c) o teoretycznym zasięgu ok. 2.400 pkt (<0.5 fali a)


Tak płytkie zniesienie fali a pociągnie za sobą pewne konsekwencje:
  1. Cała korekta powinna zakończyć się szybciej niż pierwotnie zakładałem (13. czerwca fala 2. będzie równa 0,236 czasu trwania fali 1.),
  2. Fala b zygzaka jest zawsze prosta w związku z czym nie oczekuję przedłużenia niepewności i dodatkowego jej złożenia (np. w postaci dodatkowego zygzaka w górę), lecz rychłego powrotu do spadków i wykończenia korekty,
  3. Fala c będzie szybka i prosta bez wyraźnego podziału na pięć podfal w odróżnieniu od fali a - taki jej wygląd powinien wyrysować u końca dywergencję na tygodniowym RSI między końcem fali a i c.
Ponadto:
  1. Fala a była gwałtowna i samodzielnie osiągnęła oczekiwany poziom korekty całkowitej dla fali 1., w związku z czym niewykluczone jest załamanie w fali c lub nawet to, że korekta już się zakończyła (warunek wartościowy spełniony - czasowy nie, budowa wewnętrzna również temu przeczy),
  2. Zarówno podfala (iii) jak i (v) w a były trójkątami ukośnymi rozszerzającymi się; co więcej ostatni ruch podfali (v) załamał się do 2.201 pkt. i zainicjował gwałtowne odreagowanie,
  3. Istnieje możliwość, że fala c przyjmie postać TUK i rozciągnie się w czasie do ok. 5 września (0,382 czasu trwania fali 1.),
  4. Wyidealizowany poziom docelowy dla fali 2. to ~2.150 pkt.,
  5. Niespotykana seria (15 z rzędu) negatywnych sald nastrojów dotyczących przyszłości WIG sprzyja kontynuacji hossy w długim terminie.

* * * * *

Aktualizacja scenariusza na dzień 18. maja.

Wygląda na to, że fala (b) będzie sama w sobie trójkątem. To zaprzecza fali płaskiej w b na rzecz prostego zygzaka (trójkąty w płaskiej praktycznie nie występują). Tak obecnie wygląda wiodąca interpretacja fal trwającej korekty.


Tym samym 3 pierwsze uwagi z powyższego wpisu tracą na aktualności. Czas docelowy dla końca fali 2. wraca do pierwotnie zakładanych proporcji Fibo względem czasu trwania fali 1. - 5. wrzesień / 14. listopad.  Pozostałe 5 obowiązuje. 

Powodzenia!

niedziela, 25 marca 2018

Determinanta przypadku

Forma korekty, którą obrał rynek dla schłodzenia przegrzewającej się wyobraźni inwestorów zdaje się w końcu okrzepła. Zgodnie z paradygmatem fal Elliota będziemy mieli najprawdopodobniej do czynienia z prostym zygzakiem. Fala A już się zakończyła lub jest bliska końca. Następnie zobaczymy wiosenną odwilż w fali B i dokończenie dzieła niepewności w fali C.


Powyższa projekcja fal została naszkicowana przy następujących założeniach:
  1. Fala 2. nie będzie głęboka i wykorektoruje do 50% fali 1.,
  2. Fale A i C nie będą sobie równe (wbrew pozorom jest to rzadkością),
  3. Fala B przywróci złudną pewność siebie bykom a więc będzie relatywnie mocna i przywróci indeks W20 w rejon mocnego oporu tj. nastąpi próba domknięcia luki z 6. lutego która powinna znaleźć się w rejonie 61,8% rozpiętości fali A,
  4. W takim wypadku pamiętając o pkt. 1. i 2. fala C będzie równa 76,4% fali A i całość odnajdzie silne wsparcie w rejonie 2.150 pkt., czyli na poziomie 50% zniesienia całej fali 'reaktywacji hossy',
  5. Czasowe projekcje Fibo dla fali 2. wypadają w okolicy 5. września lub 14. listopada dla 38,2 lub 50 %-owej proporcji czasowej względem fali 1.
Powodzenia!

czwartek, 18 stycznia 2018

USD/PLN w kierunku (prawie) parytetu

Fala I na benchmarkowej parze się rozwija i jest już głębsza niż założyłem wiosną 2016 gdy wstępnie szkicowałem przyszłość dolara. Dlatego zmieniam poziom docelowy dla 'PLN=' do 'zaliczenia' w 2024. Fala -C- prze zakładanej równości względem -A- (nie tylko czasowej) najprawdopodobniej sprowadzi USD poniżej dołka z 2008 r.*


Rozległa 24-letnia płaska konstrukcja zepchnie dolara do poziomu ~1,80 zł. Przynajmniej do końca fali III oczekuję synchronizacji z hossą na GPW i falą III na W20. Bardzo możliwe zresztą, że fale IV i V również będą ze sobą wyraźnie, ujemnie skorelowane (przynajmniej przez większą część ich trwania). Ale to już melodia b. odległej przyszłości.

Póki co złotówka powinna się jeszcze trochę umocnić popychając WIG20 w kierunku ~2.800 pkt.

Korekty odroczone.

Powodzenia!

-------------------
*Pierwsza fala nie pozostaje bez wpływu na resztę składowych impulsu - jest niejako zapowiedzią siły całego trendu

poniedziałek, 8 stycznia 2018

Jeszcze jeden toast

Na dzisiaj poniższy obrazek to wszystko: fala 1 okazuje się bardziej złożona niż wstępnie założyłem. Niestety nie mam już czasu na bieżące śledzenie rynku polskiego. Nie jestem już aktywnym traderem. Trochę tracę puls.


Spróbuję wkrótce opatrzyć ten post jakimś porządniejszym komentarzem i opisać oczekiwane docelowe rozpiętości dla ostatniej fali i całej 1 oraz dlaczego oczekuję płytkiej korekty w fali 2. Dodam może też analizę paru interesujących mnie osobiście dużych spółek: PKN Orlen, PZU i Orange. Na razie tyle. 

Powodzenia w '18!