sobota, 27 września 2014

American dream (or nightmare)

Centralna fala hossy na Wall St. jest bardzo bliska finalizacji, o ile to już nie nastąpiło.


Powyższa interpretacja równie dobrze mogłaby nosić łatkę "neutralnej" lub "realistycznej". Traktuję ją jako scenariusz przewodni, w którym do wykończenia całej fali pozostałaby para mocniejszych korekt i para wzrostów. Ostateczny poziom docelowy to ok. 2.500 pkt.


Ta wersja zdarzeń jest raczej mało realna. Oznaczenie I fali częściowo zapożyczyłem od Tony'ego Caldaro w związku z czym mankamenty wymienione pod ostatnim rysunkiem są i tu aktualne. Wstępnie bardzo "niedźwiedzia" ostatecznie doprowadziłaby do superhossy.


Na koniec jeszcze identyfikacja fal preferowana przez Tonye'go Caldaro oraz Puga. Moim zdaniem ma dwa słabe punkty. Po pierwsze proporcje fal 1., 3. i 5. dużej fali I są mocno naciągane. Po drugie fala III jest tu zdecydowanie nadto prosta i zbyt podobna do fali I.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

---------------------------
Przydatne kody html:

- wstawianie aktywnego linku
<a href="adres linku w cudzysłowach">wyświetlany tekst</a>

- wytłuszczanie tekstu
<b>tekst</b>
---------------------------