poniedziałek, 15 czerwca 2015

Wielkie sidła na byki

W środku poprzedniego tygodnia rynki zastawiły na byki globalną pułapkę. Na wielu giełdach zagościł quasi impuls, ukształtowany pod wpływem greckich nadziei. Był to prawdziwy majstersztyk. Dziś te złudne nadzieje zostały ostatecznie rozwiane.

Moje podejście do "wystrzału" od początku cechowała nieufność, głównie ze względu na prosty fakt braku wyraźnej pauzy, która oddzieliłaby pointę fali wyczerpania od clou superfali, wyprowadzając ją z jej kanału spadkowego i podciągając wskaźnik względnej siły na dziennym interwale w rejony neutralne.


Tak się właśnie stało w ciągu jednej tylko środowej sesji. Ruch jednak był na tyle mocny, że doszło do znaczącego sforsowania bardzo istotnego poziomu 23,6% zniesienia fali (iv). Również dynamika ruchu oraz jego kształt pozostają w sprzeczności z oczekiwanymi przeze mnie na tym etapie "standardowymi" nastrojami. W związku z tym oczekuję kontynuacji korekty i finalizacji poniżej poziomu jej absolutnego ekstremum. Sam zaś fakt komplikacji korekty pozostawałby w eleganckiej zgodzie wobec prostego zygzaka w korespondencyjnym ruchu korygującym fali ii.

* * * * *

- Aktualizacja - 17. czerwca, g.15:00 -


W związku z przełamaniem wsparcia 2.325 zmieniam identyfikację fal wraz z przeniesieniem wsparcia dla fali 1. do poziomu ~2.270 pkt.

* * * * *

- Aktualizacja - 18. czerwca, g.14:00 -

Poniższy scenariusz uważam za rezerwowy w stosunku do przedstawionego wyżej.



Hybryda wspierana wyraźnymi, wewnętrznymi proporcjami Fibonacciego z bardzo pesymistyczną falą płaską rozszerzoną w iv. Stanowi ona powrót do korzeni i pozostaje w zgodzie ze scenariuszem wyjściowym, a jednocześnie harmonizuje z poprzednią (zaktualizowaną) wersją zdarzeń, biorąc sobie za cel ~2.270 pkt.

74 komentarze:

  1. Panie Macieju WIG20 jest niewdzięcznym potworkiem do analizy. Proszę zobaczyć jak to wygląda od matematycznej strony proporcji fal. Dlatego oznaczenia Pana i większości analityków dla WIG20 w TFE jest niespójna. Ten indeks to porażka. On nadaje się tylko do zwykłej AT. Czy nie lepiej oznaczać najważniejsze wagowo spółki w WIG20, zamiast męczyć się z tym indeksem, który nie wiedzieć czemu ma służyć? Większość spółek z tego indeksu jest w różnych cyklach i robi się przez nie bajzel.

    http://bankfotek.pl/image/1903823

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://bankfotek.pl/image/1903836

      Teraz jest bardziej przejrzyście

      Usuń
    2. "A po nocy, przychodzi dzień, a po burzy spokój".

      WIG20 jest krytycznym indeksem benchmarkowym, o który opiera się większość derywatywów dlatego poddaję go analizie. Jest on po prostu indeksem najbardziej hmmm... ptaktycznym :). WIG odznacza się obecnie większą elegancją, ale wynika to z faktu, że jest on w impulsie a W20 w korekcie. Każda korekta to nic innego jak "bajzel", ale i ona musi odznaczać się pewną wewn. spójnością. Były czasy, że W20 rysował poddające się łatwej interpretacji impulsy i one wkrótce(!) wrócą i ułatwią nam pracę ;).

      Zresztą czym analiza WIG tak bardzo się różni? Przecież i w nim pewnie proporcjonalna ilość z 430 spółek jest w odmiennych cyklach a do tego przecież przeciętnie jakieś 80% płynności przypada na W20 (a z tego pewnie z 80% na W6). Analiza zaś każdej spółki z osobna nie ma sensu bo nawet PKOBP ma jednostkowo zbyt małą płynność by TFE mogła być skuteczna, nie wspominając o takich spółkach jak Groclin, który wydaje się być bankrutem czy Amica, dla której sky seems to be the limit.

      Usuń
    3. TFE bazuje na ciągu Fibonacciego do tego stopnia, że wszystkie ruchy na indeksach, czy akcjach są podporządkowane prawie idealnym proporcjom wyrażającym ten ciąg. Jak już kiedyś wspomniałem, im bardziej wchodzimy w głąb struktury, tym bardziej te proporcje są widoczne i powodują zależności na wyższych stopniach. TFE nie jest jakąś domniemaną formą oznaczeń wg której każdy wg swojego widzimi się robi sobie własne oznaczenia. Do tej pory nikt nie zwracał na to uwagi, uważając TFE za luźną teorię psychologiczną, gdzie w tle są jakieś prawidła matematyczne, a nie naukowe fundamenty. Oprócz wrocławskich naukowców (prof. Smoluk). Nikt do tej pory nie pokusił się podejrzeć i zrozumieć fraktalność na najmniejszym interwale. Nie mniej programy z automatami do liczenia fal próbują sił na tickerach, ale z marnym skutkiem. Nawet sam Prechter na swojej stronie przecież pisze, że to są tylko psychologiczne zachowania, bo i On prawdopodobnie nie badał tego zjawiskał dogłębnie.

      WIG20 też zachowuje się wg proporcji, ale system oznaczeń jest bardzo kontrowersyjny w stosunku do fundamentalnej zasady fali. WIG20 łamie zasady oznaczeń TFE i to właśnie pokazałem na fotce.

      Usuń
  2. Teoria Fal Elliotta jest sama w sobie na tyle skomplikowana i fascynująca, że naprawdę nie warto zabierać się za drugi fakultet ;).

    Tymczasem ciekawy komentarz sprzed chwili, który dobrze wpisuje się w zaprezentowaną projekcję. Euforia na bazie dealu z Elladą powinna wygenerować falę 2. a zagrożenie przyjdzie z innej strony (st. procentowe w USA, może Rosja lub OPEC, lub po prostu słabe wyniki kwartalne spółek i psujące się wskaźniki (sic!)):

    ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

    "Porozumienie w sprawie Grecji uda się osiągnąć w ostatniej chwili - Eurasia Group (opinia)

    16.06. Nowy Jork (PAP/int.) - Grecja oraz jej międzynarodowi wierzyciele są coraz bliżej
    porozumienia w sprawie przedłużenia finasowania, chociaż nie chcą tego przyznać.
    Ostatecznie uda się osiągnąć kompromis, chociaż może to nastąpić dopiero w ostatniej
    chwili - uważa prezes Eurasia Group Ian Bremmer.

    "Porozumienie w sprawie Grecji zostanie osiągnięte, będzie to miało jednak miejsce dopiero
    w ostatniej chwili" - powiedział Bremmer w CNBC.

    "Grecki rząd ze swej strony musi najpierw wytworzyć atmosferę zagrożenia bankructwem we
    własnym kraju. Tak, aby gdy ostatecznie greccy politycy skapitulują i zgodzą się na
    narzucone im warunki nie będzie to oznaczało dymisji greckiego rządu" - dodał.

    Jego zdaniem w gronie polityków Syrizy jest bardzo niewiele osób, które rzeczywiście
    chciałoby opuszczenia unii walutowej przez Grecję i nie jest to też wola greckiego
    premiera Aleksisa Ciprasa.

    Bremmer uważa, że rządzący obecnie Grecją poprzez swoją taktykę starają się zapewnić sobie
    wiarygodność wśród wyborców i uniknąć konieczności rezygnacji ze stanowisk w momencie gdy
    ostatecznie w końcu zgodzą się na warunki wierzycieli.

    "Ważne jest też to, że ta taktyka odnosi sukcesy, ponieważ pozycja negocjacyjna
    wierzycieli uległa zmiękczeniu. Niemcy zmniejszyli swoje wymagania fiskalne wobec Grecji i
    zgadzają się na większą elastyczność w dochodzeniu do celów budżetowych" - powiedział.

    "Niemcy tak naprawdę wcale nie chcą opuszczenia Grecji. Myślę, że mamy do czynienia ze
    zbliżaniem się pozycji negocjacyjnych i jesteśmy coraz bliżej porozumienia, chociaż obie
    strony nie chcą tego przyznać. Obecna sytuacja będzie się utrzymywała tak długo aż
    rzeczywiście skończy się czas na rozmowy, nie znaleźliśmy się jednak jeszcze w tym
    miejscu" - dodał."

    ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oficjalnie TFE nie pretendowała w skali światowej do licencjatu, a drugi fakultet z czego miałby być zrobiony? Teorie mają to do siebie, że muszą mieć wytłumaczenie naukowe. W momencie, gdy nie można tego zrobić, teoria jest hipotezą. Praktyka fal Elliotta to jest min. to, co przez ostatnie kilka dni publikowałem u Pana, a to już nie jest teoria. To już powinno pretendować do jednej z kategorii ekonometrii.

      Hellada wpływa na cały region Europy, a tzn. że większość giełd będzie miało ten sam dołek.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. "trójkąt symetryczny od 9 maja od godz. 16.40 ;)"
      pomyłka - od 9 czerwca jeśli już

      Usuń
    4. http://bankfotek.pl/image/1904183
      http://bankfotek.pl/image/1904184

      Usuń
    5. http://bankfotek.pl/image/1904193
      http://bankfotek.pl/image/1904194

      Usuń
    6. http://bankfotek.pl/image/1904222

      Prawdopodobnie nastąpił koniec falki iii i powinna nastąpić korekta wzrostowa

      Usuń
    7. Mamy nie podwójny zygzak, lecz potrójny

      Usuń
    8. 3x zygzak chyba się wykończył uff

      Usuń
    9. http://bankfotek.pl/image/1904241
      Tak to wygąda na WIG20

      Usuń
    10. http://bankfotek.pl/image/1904244
      Tak to wygąda na WIG20

      Usuń
    11. http://bankfotek.pl/image/1904251

      Usuń
  3. Trudno tak jednoznaczny ruch uznać za ruch korygujący, bo rozumiem, że to oznaczają w,x,y,x,z.. chyba, że to Pana auotrskie oznaczenia impulsu, wtedy ok. Nadużywanie literek w miejsce cyferek to jednak częsty błąd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie zauważył Pan, że gdy mamy do czynienia z WXYXZ to niektóre mini falki idą na przekór wskazówkom TFE?

      Usuń
    2. Fakty nie powinny podlegać interpretacji, ani tym bardziej dyskusji.. to tylko wprowadzi chaos ;)

      Usuń
    3. W przypadku spadkowej sekwencji WXYXZ na interwale 1 minuta, fale X są również 5 falowe, więc to jest fakt. Czy powinno to podlegać dyskusji? Jak Pan woli. Ja w tym widzę ścisłą regułę TFE, a nie wskażówkę TFE. Zresztą nie tylko tę regułę widać na 1 minucie, której nie ma oficjalnie w annałach klasycznej TFE.

      Usuń
    4. Zdaje się, że najważniejsze w Pańskich analizach są Fibo. Dlaczego ich Pan nie eksponuje?

      Usuń
    5. Panie Kamilu. Dlatego, że w klasycznej TFE, jak i tej Prechterowskiej, hierarchia stopnii jest wyrażona liczbami i literami. Natomiast to, co ja robię to rzeczywiście jest wykorzystanie dorobku Fibonacciego, więc nowości nie odkryłem. Jendak sposób użycia ciągu F. zmusiłaby mnie do zupełnie innych oznaczeń różnych stopnii, a wtedy nikt nie miałby pojęcia o co mi chodzi. Każdy przyzwyczaił się do sekwencji 5-3, dlatego po co mieszać w głowach. Wychodzę z założenia, że jeśli mało kto rozumie TFE, to przy innych oznaczeniach będzie to czarniejsza magia, niż do tej pory. Fibo jest wyeksponowane w dotychczasowych pierwotnych oznaczeniach w postaci cyfr i liter. To taki język pośredni, który można porównać do dekompilacji kodu maszynowego

      Usuń
    6. "nikt nie miałby pojęcia o co mi chodzi. Każdy przyzwyczaił się do sekwencji 5-3"
      Ja i tak nie mam pojęcia ;) A Pan zdaje się stosuje sekwencję 3-5 nie 5-3, co stanowi swoiste zaprzeczenie TFE. Taki antyPretcher ;)
      Więc tylko Fibo z Pana strony mogłoby mi coś rozjaśnić :)

      Usuń
    7. Już Panu Maciejowi wspomniałem, że na interwale 1 minuty, a tym bardziej na tickerach są inne reguły, których nie ma w klasycznej TFE. To przecież nie jest moja wina, że w skali "mili" korekty są 5 falowe, a impulsy są 3 falowe :). Jakbym naniósł min. 5 fibonów na jakikolwiek jeden stopień to efekt będzie ten sam. Pełen chaos dla oczu. Bazgranina bez końca ;)

      Usuń
    8. Dla mnie najbardziej istotne jest to, że ta metoda wyklucza do minimum chaos giełdowy i niezliczone modele ekonometryczne stosowane do analiz giełdowych.

      Usuń
    9. "inne reguły, których nie ma w klasycznej TFE."
      a zatem reguły, których nikt poza Panem nie zna. Skąd zatem ta wiara, że ktoś Pana zrozumie? ;)

      Usuń
    10. Te reguły są znane bankom inwestycyjnym, które w Polsce inwestują na GPW. To one są beneficjentami zysków z handlu algorytmicznego HFT. Wprowadzenie UTP jeszcze bardziej rozpowszechniło ten proces. Mam na myśli powiązania pomiędzy rynkiem walutowym, a akcjami.

      Panie Kamilu, nie musi Pan tego rozumieć, bo cały ambaras w tym, aby ktoś był dawcą kapitału dla dużych graczy. Zresztą to nie jest również ważne, czy mnie ktokolwiek rozumie. Dla mnie ważne jest to i podkreślę to powtórnie, że metoda jest skuteczna, jak na moje manualne możliwości posługiwania się tą metodą. Jeśli ja potrafię zmierzyć się online z rynkiem, to o czymś to świadczy. Proszę jednak nie mylić tego z procesem inwestycyjnym, który można podłączyć do tego typu metody. To jest zupełnie inna bajka.

      Usuń
    11. "Te reguły są znane bankom inwestycyjnym, które w Polsce inwestują na GPW. To one są beneficjentami zysków z handlu algorytmicznego HFT. "
      Jak Pana pytałem, czy chodzi Panu o "high frequency trading" to zbył Pan to milczeniem :)
      Teraz Pan o nim wspomina.
      Chciałbym Pan jedynie uświadomić, że nie ma on nic wspólnego z TFE :)

      Usuń
  4. "Panie Kamilu, nie musi Pan tego rozumieć, bo cały ambaras w tym, aby ktoś był dawcą kapitału dla dużych graczy."
    Ależ Pan łaskawy ;)
    "Jeśli ja potrafię zmierzyć się online z rynkiem, to o czymś to świadczy."
    To Pan udowodni, jak Pan zacznie strzałki do wykresów wstawiać ;)
    A na razie to Pan udowadnia swoją megalomanię jedynie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy rozumienie wzorców z HFT jest megalomanią? Przecenia mnie Pan. Jestem wnikliwym obserwatorem. Zresztą dzisiaj Pan Prechtera chciał potraktować :( Czy udało się? Nie ważne. Staram się mieć obiektywny stosunek do otaczającego mnie świata. HFT to nieuczciwe traktowanie podmiotów inwestujących na giełdach, a sterowanie rynku walutowego to zupełnie inny proces, choć podobny do HFT.

      Usuń
    2. Powinieniem jeszcze podkreślić, że trendy zmieniają się co kilka minut w TFE na interwale 1 minuty. To, czy jest to opłacalne zależy od kosztów wejścia w rynek. Jednak dla skalperów jest to mało ważne podejście. Proszę spojrzeć na schematy blokowe fal i przyjrzeć się kiedy kończą się konkretne sekwencje fal. Przecież jest to bardzo proste. Trzeba tylko być na bieżąco z oznaczeniem fal. Proste.

      Usuń
    3. Pańskie oznaczenia może ocenić tylko Pan :)
      A projekcji kierunku w jakim Pańskim zdaniem ma podążać rynek się nie doczekamy, bo boi się Pan konfrontacji z rynkiem.
      Ciągle za to wychwala Pan swoje osiągnięcia mimo, że nikt ich jeszcze obiektywnie nie mógł ocenić, bo zasady swojej teorii dostosowuje Pan na bieżąco do zmieniających się warunków na rynku. Nie chce Pan tego pokazać w sposób zrozumiały dla wszystkich, ponieważ dobrze Pan wie, że wówczas polegnie Pan na całej linii ;)
      Nie często widuje się ludzi, którzy chwaliliby się tyloma osiągnięciami, jednocześnie uchylali się przed obiektywnych udowodnieniem swoich twierdzeń. Stad moja teoria o Pańskiej megalomani, czy też mitomanii. Wszystko jedno. Na mojej twarzy wywołuje to już tylko uśmiech ;)

      Usuń
    4. Moje oznaczenia na wykresach i jakiś krótki komentarz w zupełności wystarczy. Oczywiście stooq.com ogranicza mnie pod względem edycji oznaczeń, ale to jakoś jest do przełknięcia. Ja nie boję się online, przecież to widać. W tym przypadku nie ma Pan racji. Wie Pan co? To jest blogowe forum dla zaawansowanych Elliottowców. Tak pisał Pan Maciej, który to podstaw tłumaczyć nie będzie. I ma rację. Ja wprowadzam aktualizację do TFE. Reszta jest prawie po staremu. Myślę, że Prechter w lot pojąłby moje spostrzeżenia :) Może za jakiś czas skontaktuje się z Nim, jak będzie taka potrzeba.

      Usuń
    5. To typowe dla pana. Dowodzi to tylko, że mam rację.

      Usuń
  5. Dla świętego spokoju napiszę, że ma Pan rację. Jutro też jest dzień, Pana dzień. Proszę przejąć pałeczkę online. Dobranoc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dyskusję z Panem już zakończyłem, bo jest ona bezsensowna. EOT

      Usuń
    2. Czy życzy Pan sobie, abym wykreślił pański adres mailowy z mojej listy bloga? Pana zachowanie w stosunku do mnie jest bardzo niegrzeczne. Przypomina mi to charakterystykę "miasto.krakow" i inne nicki z bloga Pana Białka.

      Usuń
    3. "Czy życzy Pan sobie, abym wykreślił pański adres mailowy z mojej listy bloga?"
      To nie będzie konieczne, bo nigdy na niej nie byłem.
      Wystarczy mi to co tutaj przeczytałem ;)
      "Pana zachowanie w stosunku do mnie jest bardzo niegrzeczne."
      Wystarczy poddać w wątpliwość jakiekolwiek Pańskie wyimaginowane twierdzenie, żeby być o to oskarżonym. Zresztą Pański protekcjonalny ton też do grzecznych nie należy.
      "Przypomina mi to charakterystykę "miasto.krakow" i inne nicki z bloga Pana Białka."
      Pan natomiast nie przypomina mi nikogo. Nigdy nie spotkałem się z równie wielkim mitomanem ;)

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
  6. Panie Macieju 5 falowe korekty na tickerze WIG20 to nie złudzenie. To nowy aspekt, który nie da się wytłumaczyć tradycyjnie, a omijać go po prostu nie wypada.

    http://bankfotek.pl/image/1904379

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. http://bankfotek.pl/image/1904383

    Zakończyła się falka (v) i fala (3) Teraz czas na korektę wzrostową (4)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. http://bankfotek.pl/image/1904391
    Zakończyła się fala (4) Teraz czas na korektę spadkową (5)

    OdpowiedzUsuń
  11. Panowie! Po co toczyć wojnę między sobą.. mamy tu przecie innego wspólnego wroga ;). Panie Mariuszu proszę o troszkę więcej pokory. Nikt z nas nie posiada monopolu na prawdę..

    Poprawiłem oznaczenia na wczorajszej aktualizacji. Zmiany są drobne - dotyczą tylko fali (iv), która wg mojej najlepszej wiedzy była kombinacją: płaska - trójkąt + zygzak.

    OdpowiedzUsuń
  12. Panie Macieju, ja wojny nie toczę. Ubolewam tylko nad formą roszczeniową i nieuzasadnioną krytyką Pana Kamila pod moim adresem, który nie wie, co czyni.

    Dopuszcza Pan zmianę oznaczenia fali w przedziale 2338-2394 na falę B i zejście dopiero w rejon 2275? Piszę to dlatego, że fale które teraz liczę mogą dać taki odczyn, czy muszą to się okaże, gdy coś nie będzie grało w proporcjach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "formą roszczeniową i nieuzasadnioną krytyką"
      formą roszczeniową? - dla mojej przyjemności może pan nie publikować w ogóle
      "nieuzasadnioną krytyką" - wystarczyło, żeby podpisywał pan każdy wykres i już widać, że można uznać pańskie prognozy za antywskaźnik
      Teraz czas na korektę wzrostową (4) g. 10.18 - następuje kolejna fala spadkowa
      Teraz czas na korektę spadkową (5) g. 12.00 - wzrosty nabierają tempa
      I o tym piszę cały czas. Jak pan zamieści wykres z tymi śmiesznymi oznaczeniami, które są zrozumiałe tylko dla pana, to zawsze może pan powiedzieć, że ma rację.
      A jak pan wykres podpisze to j.w.
      I to naprawdę ostatni post z mojej strony, bo nie zamierzam mieć z panem nic wspólnego.

      Usuń
  13. http://bankfotek.pl/image/1904396
    Zakończyła się fala (5) Teraz trwa korekta wzrostowa prawdopodobnie nieregularna postać, ponieważ falka (5) ma niby (i) (ii) (iii), ale można się doszukać abc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obecna falka wzrostowa powinna dojść na 53.660

      Usuń
    2. Na WIG20 powinno to być 2345

      Usuń
    3. Tak, dopuszczam taką mozliwość. Tym bardziej, że proporcje Fibonacciego zaczynają wspierać taką wersję zdarzeń. Oznaczałoby to powrót do scenariusza wyjściowego z utrzymaniem przy życiu tezy o korekcie złożonej w iv (może kombinacja: płaska [obecnie rysowana jej podfala c] - zygzak + zygzak?) o poziomie docelowym ~2.285 pkt i następnie v i koniec całej fali 1. w rejonie ~2.270 pkt.

      Usuń
    4. To byłoby zakończenie sekwencji 5+3 lub 5+1 od 14 marca 2014r.

      Usuń
    5. Dodałem adekwatny rysunek we wpisie.

      Usuń
    6. Być może nie tak to miało wyglądać ;), ale taką jeszcze hybrydę właśnie widzę oczami wyobraźni :).

      Usuń
    7. cyt. "Zakończyła się fala (5) Teraz trwa korekta wzrostowa prawdopodobnie nieregularna postać, ponieważ falka (5) ma niby (i) (ii) (iii), ale można się doszukać abc. "

      Alarm odwołany, ponieważ wystąpiło zagnieżdzenie fali (3) (WXYXZ) w niedokończonej fali 3

      Jeśli WIG osiągnie poziom 53.600, a WIG20 2.345 lub jeden z tych poziomów zostanie spełniony, wtedy powinno nastąpić wejście w falę spadkową. Możliwy zasięg na WIG 52.660, który może okazać się końcem spdaków przy założeniu, że duża fala B już jest nieco wyżej

      Usuń
  14. http://bankfotek.pl/image/1904456

    Prawdopodobne wydłużenie falki v. na jutrzejsze zamknięcie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście zamknięcie fali wzrostowej klina
      http://www.gieldowy-wizjer.pl/wp-content/uploads/2013/01/klin-koncowy.gif

      Usuń
    2. http://bankfotek.pl/image/1904774
      Na WIG rzeczywiście wystąpiło wydłużenie falki v. kończące klina

      http://bankfotek.pl/image/1904775 Tutaj musi być domknięta luka i to samo na WIG20.
      Ewentualna luka spowoduje wydłużenie fali spadkowej

      Usuń
    3. Korekta wzrostowa kończy się na poziomie 53.641. Zabrakło ciśnienia z pary na 20 pkt.
      a na WIG20 zabrakło 10 pkt.
      http://bankfotek.pl/image/1904843

      Usuń
    4. http://bankfotek.pl/image/1904862

      Usuń
    5. http://bankfotek.pl/image/1904869

      Usuń
    6. http://bankfotek.pl/image/1904873

      Zmiana oznaczeń

      Usuń
    7. http://bankfotek.pl/image/1904899

      Usuń
    8. http://bankfotek.pl/image/1904900

      Usuń
    9. theory-wave-Elliott-in-praktice

      Usuń
  15. http://bankfotek.pl/image/1904903

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://bankfotek.pl/image/1904904

      Usuń
    2. http://bankfotek.pl/image/1904906

      Usuń
    3. Panie Macieju, dziś zrobiłem Panu mały śmietnik, ale chyba warto było :) Ma Pan jakieś pytania?

      Usuń
    4. Panie MAriuszu, przydałoby się jakieś zwięzłe podsumowanie reguł, którymi się Pan kieruje, wtedy "practice lesson" stałaby się bardziej zrozumiała..

      Usuń
    5. http://bankfotek.pl/image/1904936
      Ostatni na dzisiaj obrazek. Musiałem poprawić oznaczenia, bo wyszło tak, że na dużym powiększeniu widać maleńkie zygzaki. Ubolewam, że nie mam dostępu do baz tickowych, wtedy większość problemów byłoby rozwiązanych w mig, no i jeszcze odpowienio skalowalne oprogramowanie, bo nie ma dobrych platform do analizy. Każda ma jakiś feler. Gdy posługuję się roboczym oznaczeniem ułatwiającym pracę z proporcjami to jest jeden czort, zawsze wychodzi to samo na 1-2 stopniach, ale potem, aby całość na 3-4 stopniu wzwyż miała sens trzeba zmnienić oznaczenia, ponieważ jest mnóstwo zagnieżdzonych zygzaków. Nie dziwię się, że ludziska mają w 4 literach TFE, bo jest bardzo skomplikowana, ale stopień skomplikowania tworzą algorytmy na UTP, które mają za zadanie utrudnić skalping bystremu Kowalskiemu. Łatwiej posługiwać się kilkoma wskaźnikami, czy wsparciem - oporem, aby zarobić, ale okazuje się, że jest pewna granica opłacalności zależna od interwału na jakim się chce pracować. Podsumowując dzisiejszą lekcję w praktyce, proszę się bardziej zaznajomić ze schematami zygzaków WXYXZ, ponieważ one tworzą fale 3. Najgorsze są zagnieżdzenia zygzaka w zygzaku nawet do 3 stopni w głąb struktury. Indeks WIG, jak i inne instrumenty najeżone są tymi zygzakami i nie wszyscy potrafią sobie z nimi dać radę. To jest fakt. Nie wystarczy znajomość sekwencji 5-3, aby być ekspertem. Trzeba to czuć przez skórę. Doświadczenie czyni mistrzem.

      Usuń
  16. Rynek jest w ostatniej fali i wygląda na to, że przyzwoicie trzyma się naszkicowanego planu. W tej chwili już sprawą drugorzędną pozostaje czy fala ta rozpoczęła się z poziomu 2.294 zgodnie ze scenariuszem wyjściowym (po szybkim, potrójnym zygzaku w iv) czy 2.336 (zgodnie ze scenariuszem zaktualizowanym). Jej koniec jest bliski.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj wspomniałem o domykaniu luk na WIG i WIG20. Na indeksie WIG luka została domknięta, natomiast na indeksie WIG20 luka nie została domknięta. Najpierw była to wskazówka, teraz jest to ostrzeżenie, że niektóre spółki z WIG20 mogą wejść w wydłużenie fal spadkowych. Czy tak się stanie każdy, kto chce może to monitorować. Łapanie sztyletów jest dla cyrkowców i ekspertów hedge. Już teraz widać po zmianach % obu indeksów, że coś jest na rzeczy.

      http://bankfotek.pl/image/1905076

      Usuń

---------------------------
Przydatne kody html:

- wstawianie aktywnego linku
<a href="adres linku w cudzysłowach">wyświetlany tekst</a>

- wytłuszczanie tekstu
<b>tekst</b>
---------------------------