Jakkolwiek cynicznie to brzmi w dniu, w którym wirus w Polsce wysłał na wieczne wakacje 609 osób ✝:
CoV2 dla rynków to już legenda*
Powodzenia!
*optymistyczna interpretacja wydarzeń wokół WIG20, oparta o brak jak dotąd podwójnie złożonej struktury wewnątrz podfali i, uwzględniająca zasadę 21. KODEKSU** i w związku tym zakładająca błyskawiczne wymazanie efektu rynkowego CoV2 podfalą i fali 3
**wierność zasadzie 21. (z uwzględnieniem wewnętrznych proporcji korekt) utrudnia wypełnienie zasady 22. KODEKSU i... niestety nie mam obecnie pomysłu jak to zgrać, więc być może ta "jedynka" ułoży się nieco inaczej
witam patrząc na wykres dzienny liniowy kontraktów /na nim zarabiamy pieniądze i tak widział to Elliot/ to wyrażnie widać że pozostała do zrobienia podfala v w fali 5.
OdpowiedzUsuńpowodzenia
Nie jestem pewny. Wydaje mi się, że [v] mogła rozpocząć się od załamania w ostatnich chwilach handlu 30. listopada. Jeśli to prawda to od wczoraj rysowalibyśmy korektę (iv) w postaci płaskiej obustronnie rozszerzonej o zasięgu 1.900 pkt. Jeśli mam rację to jutro zobaczymy bardzo "złą" sesję. Jeśli nie, to załamania nie było.
UsuńPanie Maćku gdzie na jakim poziomie WIG20 spodziewać się GRUBSZEJ korekty ?
OdpowiedzUsuńJestem zapakowany po korek w LOTOS/PEKAO. Czy papiery dojdą do kursu z marca bez większych przygód ?
Na W20 korekta równorzędna do tej zakończonej w pazdzierniku w okolicy 3000 pkt. Oczekuję płaskiej więc "masakry" nie będzie. Poszczególne konstytuenty indeksu nie wiem, ale fala 3 jest szeroka, zaangażuje cały skład indeksu.
UsuńPanie Macieju czy oszacował by Pan w tym momencie + - termin zakończenia całej tej hossy. Połowa 2022?
OdpowiedzUsuńNie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Projekcje czasowe są bardziej nieprzewidywalne niż cenowe.
UsuńBiorąc jednak pod uwagę historyczne wzrosty o podobnej magnitudzie i zakładając pewne proorcje w fali płaskiej (o ile ta koncepcja jest poprawna) to "modelowo" w grę wchodzi koniec '22 r.
https://ifotos.pl/zobacz/ScreenHun_qqwwwxr.jpg razem z Elliotem i w wersji 1 zakładam zz dojście do równości na poziomie ca 2051-59 jako abc/w i spadek jako x,jestem bardzo ciekawy realizacji tego załozenia
OdpowiedzUsuńktoś prosił o projekcje czasowe /może dla niektórych będą śmieszne ale to ich problem/wpis będzie uzależniony od dobrej woli Gospodarza. astrolog finansowy Merriman pisze ,,Następnie Jowisz przejdzie do kwadratu do Urana 17 stycznia 2021 r. Są to dwie dzikie i szalone planety, które próbują współpracować w atmosferze skrajnych różnic. Zbliża się również czas inauguracji (20 stycznia). Czy mogą wystąpić zakłócenia? To jest możliwe. Podejrzewam również, że rynek akcji w tym czasie eksploduje do nowych maksimów lub gwałtownie spadnie wtedy lub wkrótce potem. Jowisz / Uran jest jednym z najważniejszych – być może najważniejszym z handlowego punktu widzenia – ze wszystkich sygnatur geokosmicznych korelujących z cyklami giełdowymi. Ale to nie wskazuje na stabilną sytuację.Zauważamy również, że 17 stycznia jest mniej więcej w połowie drogi między koniunkcją Jowisza / Saturna z 21 grudnia a pierwszym przejściem kwadratu Saturn / Uran 17 lutego. Jest to wybuchowy okres społeczny, polityczny i prawdopodobnie finansowy. To czas dzikich oskarżeń i potencjalnych zakłóceń
OdpowiedzUsuńCzyli HOSSANNA do połowy stycznia - tak obstawiłem ! liczę na MEGA odpał LOTOS/PEKAO i spadam
OdpowiedzUsuńCzyli HOSSANNA do połowy stycznia - tak obstawiłem ! liczę na MEGA odpał LOTOS/PEKAO i spadam
OdpowiedzUsuńwpis p. Białka ,,3 historyczne precedensy tak silnego jak ten od końca października wzrostu WIG-u 20 sugerują, że po zakończeniu obecnego spadku czeka nas w ciągu
OdpowiedzUsuńnastępnych 2 miesięcy jeszcze jeden wzrost. ,, i to by mi bardzo pasowało do wrzuconego tutaj szkicu z rozpiską gdzie robimy falę WXY w TR.
dla wszystkich Inwestorów SPOKOJNYCH ŚWIĄT oraz ZDROWEGO ,SZCZĘŚLIWEGO I BOGATEGO NOWEGO ROKU.
Skończyliśmy (iv). Była płaska i znacznie silniejsza, nieproporcjonalna w stosunku do (ii), ale w wartościowych i czasowych granicach tolerancji. W związku z tym (v) będzie miała wyraźne 5-falowe rozwinięcie (rozbudowana w czasie) i tylko nieznacznie przewyższy szczyt (iii). Koryguję więc moją projekcję: koniec 'jedynki' wypadnie wyraźnie niżej niż na projekcji. Gdzieś w rejonie 2.035 - 2085.
UsuńA Pan red.007 co o obecnej sytuacji sądzi?
OdpowiedzUsuńPan red.007 niezmiennie oczekuje realizacji poniższego,mimo głębszego zejścia od założonego minimum,wpis na blogu W.B.:
OdpowiedzUsuń"red.007
27 maja 2020 o 11:44
...W20,ruch w minimalnym wymiarze nad 2100,okres wielotygodniowy.
Korekty w tym ruchu nie zejdą poniżej 1550."
Po wyjściu nad 2100,Pan red.007 zamieści ostatni wpis,zawierający m.in.opis struktury WIG i dalszą projekcję.
Myślę,że w styczniu taki wpis się pojawi.
red.007
Dzień dobry panie Macieju. Trafiłam na ten blog, ponieważ pan red.007 wspomniał kiedyś o panu. Bardzo cenię sobie jego zdanie i jak prześledziłam pana blog, uważam, że macie podobne spojrzenie na rynek. Czekam na wasze wpisy i komentarze. Pozdrawiam zaróno autora bloga i wszystkich jego uczestników oraz życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Koder.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Cieszy mnie widok nowych nicków na blogu :). Powodzenia w '21!
UsuńDzień dobry Panie Macieju, czy można prosić o świeże przemyślenia?
OdpowiedzUsuńPytam apropo "Koryguję więc moją projekcję: koniec 'jedynki' wypadnie wyraźnie niżej niż na projekcji. Gdzieś w rejonie 2.035 - 2085."
Dziękuję,
Mateusz
2.035/2.085 były z pewnych względów b. obiecującymi poziomami pivotalnymi, jednak technicznie niczego nie zanegowały. Jeśli jednak bez większych przystanków przebijemy 2.147, wtedy domniemana fala (iii) będzie najkrótsza w trendzie, co wymusi zmianę interpretacji z 1-2-(i)-(ii)-(iii)-(iv)-... na 1-2-i-ii-(i)-... . Do czasu klaryfikacji i opuszczenia tej 'ziemi niczyjej' nie chcę za dużo spekulować.
UsuńW. Białek przewiduje koniec hossy najpóźniej w kwietniu, Co Panowie sądzicie na ten temat?
OdpowiedzUsuńTom
Zależy którego roku...
Usuń;)
Anonimowy, za p.Białkiem trudno nadążyć bowiem ostatnio napisał /13.01./,,do lokalnego szczytu podobnego do tego z pierwszej połowy czerwca ub.r. zostało jeszcze 6-10 sesji ;zaznaczyłem to sobie i napisałem SPRAWDZAM
OdpowiedzUsuńprzejrzalem archiwum bloga i niestety wnioski sa takie ze fajny ten eliot ale taki nie za skuteczny, ilosc blednych prognoz jest ogromna zarowno te krotko jak i dlugoterminowe
OdpowiedzUsuńnie jest to atak, probowac trzeba ale kto przejrzy archiwum to stwierdzi ze mizernie to wyglada
Ja wprost przeciwnie, uważam, że to świetne narzędzie i ten blog jest unikalnym miejscem. Pozdrowienia dla autora!
UsuńMat
Panie Macieju, jeśli przyjmiemy założenie, że obecnie jesteśmy w "ii", to jaki max. zasięg Pan by dopuszczał nie negując założeń ?
OdpowiedzUsuńKlasycznie podfala [iv] - czyli 3 ostanie sesje listopada - powinna zapewnić wsparcie.
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńPanowie Macieju i Redzie (pozwalam sobie na Pańskim blogu też Go wywołać) , CO DALEJ Z WIG 2O?
OdpowiedzUsuń:)))))))))))))))
UsuńU mnie bez zmian od powyższego 29 grudnia,czekam na wyjście nad 2100,niezależnie od obecnej korekty,potem napiszę jak dalej widzę.
Aż jestem przestraszony,bo p.Białek czeka na 2600.
https://wojciechbialek.pl/2021/01/more-news-from-nowhere.html
red.007
Jeśli wyjdziemy ponad 2.008 pkt. uznam to za wstępny sygnał końca korekty - potrójnego zygzaka z bardzo krókim finalowym zygzakiem (z). Wyjście ponad 2.046 będzie w takim wypadku nieformalnym potwierdzeniem rozpoczęcia (i) z iii z 3. Niepotrzeba czekać aż na 2.100 ;).
Usuńa wyjscie nad 2100 to np 2105-2150 czy wlasnie 2200-2400-2600
OdpowiedzUsuńPS czy prognoza dot. zlota poczyniona bodajze w sierpniu dalej aktualna ? bodajze to bylo 4500 PLN za uncje
OdpowiedzUsuńoj przepraszam nie doczytalem u Bialka ze prognoza podtrzymana. a wiec zadne prognozy hiperinflacji czy tez "upadku systemu monetarnego" sie nie spelnia? a przynajmniej nie przed 2024?
OdpowiedzUsuńCzyli Panie Macieju kontynuujemy 3 , jaki jej teoretyczny zakres Pan widzi +/- ?
OdpowiedzUsuńPóki co jeszcze ii.
UsuńCel dla 3 jest tu - nic sie nie zmienilo
Witam Panie Macieju, mam obawy co do USA, niektórzy z blogerów ichniejszych twierdzą że to może już dokonała się 5 Super Cycle a wtedy jak jeden z nich pisze 3 digit na S&P co oczywiście nas sprowadzi też on our knees. Trzyma się Pan swojego planu?
OdpowiedzUsuńTrzymam się. Został już tylko jeden zygzak do końca ii. Tak pawdę mówiąc od dawna juz nie zagladam na inne blogi inwestycyjne, może czasem z braku zajęcia ;); proste i pozornie 'dobre' pomysly potrafia uwiesc i namieszać w glowie (polecam serial "Legion").
UsuńRozumiem, że spodziewa się Pan pogłębienia czwartkowego dołka ?
UsuńTak, zygzaki rzadko chodzą parami ;)
UsuńZnowu rozjazd jak od wielu lat, czy już ta wajcha się nigdy nie przestawi?
OdpowiedzUsuńMożliwe, że już wkrótce nadgonimy. Piątek sporo zmienił; ale ostatnio tyle fałszywych sygnałów, że na razie nie będę obiecywał.
UsuńCzy dopuszcza Pan taką możliwość, ze od 18.01 robimy końcówkę korekty w korekcie (abc)i za chwilę wrócimy do spadków (2-ga część zygzaka)synchronizując to jakoś z ew. korektą u Jankesów.
UsuńSzarawek
Przepraszam, chyba nie wyraziłem się jasno, mam na myśli kończenie korekty abc rozpoczętej 18.01 w dużej korekcie ABC rozpoczętej 11.01
UsuńSzarawek
Tak tak zrozumiałem - wszystko w porządku ;). Nie, taka koncepcja nie byłaby poprawna.
UsuńMamy 2 zygzaki od 11 stycznia (WXY). Od piątku fale podpowiadają, że to już koniec - zdrowy rozsądek (dywergencja między rynkami, 'chybotliwość' odbicia, analiza poszczególnych spółek [szczególnie CDR i PKOBP]) wręcz odwrotnie. Zdrowy rozsądek zazwyczaj dostaje łupnia na giełdzie.
Zdrowy rozsądek robi nam psikusa ;)
Usuńszarawek
https://zapodaj.net/bc50d0c73ed27.png.html
OdpowiedzUsuńPanie Macieju jakieś update?
OdpowiedzUsuńFala ii się zakończyła. Korekta była podwójnym zygzakiem - dość rzadkim, ale normalnym na tym etapie. Jesteśmy świadkami powolnych narodzin iii z 3 czyli głównej fali hossy. Może się rodzić stopniowo wbrew logice rynków wiodących, które wejdą w etap powolnej kroczącej korekty. Trochę a'la czerwiec 2017. W sumie to w czasach impulsów wzrostowych nie ma o czym pisać, trzeba kupować i opierać się pokusie pośpiesznej realizacji zysków.
Usuńno i tyle warte sa te "fale eliota", fala spadkowa sie zakonczyla? i juz prawie -100pkt :) wystarczy przesledzic archiwum bloga zeby zobaczyc ze wiekszosc prognoz sie tak konczy, nie wiem wiec dlaczego ludzie sledza i chwala takie "prognozy"
OdpowiedzUsuńTo Ty wróżki szukasz ;), najprawdopodobniej pomyliłeś adres albo zajęcie :)
Usuńnie szukam wrozki tylko "prognoz" skuteczniejszych od rzutow moneta. te z tego bloga nie sa skuteczniejsze, metoda chybil trafil a potem dopasowywanie wykresu do "fal eliota". w przeciwienstwie do pozostalych czytelnikow poswiecilem troche czasu i przeanalizowalem kilka poprzednich stron i niestety taki jest obraz, raz cos tam weszlo raz nie weszlo, rzut moneta nic wiecej. jesli ktos twierdzi ze jest inaczej to zapraszam do konfrontacji, archiwum bloga stoi otwarte kazdy moze sprawdzic
UsuńTrzeba czytać również komentarze czytelników, a nie tylko wpisy gospodarza.
UsuńBardziej szykuje się kilkutygodniowy zjazd na nartach, a nie jazda kolejką linową w góry :)
Właśnie za to uwielbiam teorię Elliotta że nie jest jednoznaczna i każdy tu może się uważać za najmądrzejszego oczywiście po czasie , ale są i tacy jak np. Prechter ,który w 2000r.w wywiadzie dla PROFESJONALNEGO INWESTORA/ było takie czasopismo/ określił że s@p w fali 5 osiągnie wartość 4035-4050 niewiele już brakuje do tego poziomu.,nie podał jednak czasu trwania tej fali.Być może błąd Macieja to brak korygowania wykresu w czasie /nic wyrysowane przed paroma miesiącami nie musi być prawdziwe/,ale to już Jego sprawa.Osobiście uważam że czas poświęcony na ostatni wpis to dla przeciętnego gracza to czas stracony , dla teoretyka może nie ,przypuszczam że nikomu to się nie przydało w praktycznym inwestowaniu. pozdrawiam
OdpowiedzUsuń