Należy zwrócić uwagę na rozbieżność w oznaczeniu fal pomimo podobieństwa wykresów. Oczekuję dalszej kontynuacji podobieństwa czyli, wykończenia korekty do poziomu 2.245 - 2.270 pkt (choć opierając się na zniesieniach Fibonacciego oraz zachowaniu wskaźnika RSI należałoby uznać korektę za zakończoną) a następnie mocnej i agresywnej fali III oraz chwiejnej, być może załamanej, fali V, zwiastującej druzgoczącą potęgę fali -C-. Ale to dopiero w 2014 r. Nie martwmy się na zapas. Na dzień dzisiejszy oczekuję kontynuacji hossy o zasięgu minimalnym 3.270 pkt (a taki jest regularnie, jak się w obliczu faktów dopiero okazuje, z dziecinną łatwością zamieniany w ulotne wspomnienie).
"(...) łatwo mógł go rozpoznać po tym, jak reaguje na kaprysy Fortuny. Dać mu łut szczęścia a będzie przekonany, że podbił świat; najmniejsze niepowodzenie wtrąci go jednak w najczarniejszą rozpacz. Tam gdzie Rzymianin obliczał prawdopodobieństwa, układał sensowne plany i trzymał się ich na dobre i złe, nieszczęsny dzikus miotany był na lewo i prawo przez nurt wydarzeń..."
sobota, 6 kwietnia 2013
Powrót do przyszłości
Poniżej przedstawiam porównanie dwóch najbardziej zbliżonych do siebie w niedługiej historii GPW cykli.
Należy zwrócić uwagę na rozbieżność w oznaczeniu fal pomimo podobieństwa wykresów. Oczekuję dalszej kontynuacji podobieństwa czyli, wykończenia korekty do poziomu 2.245 - 2.270 pkt (choć opierając się na zniesieniach Fibonacciego oraz zachowaniu wskaźnika RSI należałoby uznać korektę za zakończoną) a następnie mocnej i agresywnej fali III oraz chwiejnej, być może załamanej, fali V, zwiastującej druzgoczącą potęgę fali -C-. Ale to dopiero w 2014 r. Nie martwmy się na zapas. Na dzień dzisiejszy oczekuję kontynuacji hossy o zasięgu minimalnym 3.270 pkt (a taki jest regularnie, jak się w obliczu faktów dopiero okazuje, z dziecinną łatwością zamieniany w ulotne wspomnienie).
Należy zwrócić uwagę na rozbieżność w oznaczeniu fal pomimo podobieństwa wykresów. Oczekuję dalszej kontynuacji podobieństwa czyli, wykończenia korekty do poziomu 2.245 - 2.270 pkt (choć opierając się na zniesieniach Fibonacciego oraz zachowaniu wskaźnika RSI należałoby uznać korektę za zakończoną) a następnie mocnej i agresywnej fali III oraz chwiejnej, być może załamanej, fali V, zwiastującej druzgoczącą potęgę fali -C-. Ale to dopiero w 2014 r. Nie martwmy się na zapas. Na dzień dzisiejszy oczekuję kontynuacji hossy o zasięgu minimalnym 3.270 pkt (a taki jest regularnie, jak się w obliczu faktów dopiero okazuje, z dziecinną łatwością zamieniany w ulotne wspomnienie).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
---------------------------
Przydatne kody html:
- wstawianie aktywnego linku
<a href="adres linku w cudzysłowach">wyświetlany tekst</a>
- wytłuszczanie tekstu
<b>tekst</b>
---------------------------