niedziela, 12 kwietnia 2015

Ewolucja

Na fundamencie moich ostatnich przemyśleń posiłkowanych dyskusją w ramach poprzedniego postu skrystalizowała się nowa, przewodnia interpretacja falowa dla indeksu WIG20.


Jak widać koncepcja ta wnosi parę istotnych zmian. W kolejności od szczególnych do ogólnych:
1. Nie traktuję już bieżącego wzrostu jako odrębnej fali korekcyjnej - dużego zygzak o zasięgu ~2.900 pkt - lecz jako mały zygzak ostatniej fali trójkąta,

2. W związku z tym, powracam do trójkąta jako niedokończonej wciąż formacji,

3. Krach 2011 r. interpretuję jako ABC,

4. Rezygnuję z koncepcji trwającej wielkiej fali płaskiej rozpoczętej w 2007 r. na rzecz szybkiego potrójnego zygzaka zakończonego w 2009 r.,

5. Cały scenariusz synchronizuję z oczekiwaną sekwencja wydarzeń na indeksie sumarycznym WIG.


Skąd ta ewolucja:

Ad. 1. i 2. Fala d trójkąta okazała się znacznie dłuższa niż można było oczekiwać, zaś alternatywna fala x byłaby nieproporcjonalnie mała i zatrzymywałaby się "na ziemi niczyjej", co jest charakterystyczne dla wszystkich, z wyjątkiem ostatniej, fal trójkąta, lecz nie fali korygującej całą formację,

Ad. 3. Formalna zmiana dla utrzymania teoretycznej spójności obrazu (vide pkt 47. KODEKSU),

Ad. 4. Cała koncepcja zdecydowanie bardziej pasuje do złożonej fali II (zygzak + trójkąt + zygzak) korygującej falę I hossy rozpoczętej w 2009 r. niż do fali -B- wielkiej korekty płaskiej, której wewnętrzna fala również byłaby płaska (vide pkt 58. KODEKSU, który wyjaśnia również dlaczego aktualna fala to E a nie D trójkąta),

Ad. 5. WIG jest na ukończeniu wyraźnej struktury 5-cio falowej. Oczekuję "nabrania rozpędu" przed forsowaniem szczytu z 2007 r. (vide pkt 12. KODEKSU). Indeks jest też "zsynchronizowany" ze scenariuszem dużej fali IV na S&P500 wiszącej złowrogo niczym burzowy cumulonimbus nad horyzotem: https://caldaro.files.wordpress.com/2015/04/spxweekly1.png.

I na koniec jeszcze suplement do punktu 1.


Wyjaśnia on dlaczego uważam, że przed rynkiem intensywnie zielona wiosna. Fala C trójkąta była potrójnym zygzakiem lub ewentualnie falą płaską rozszerzoną, zaś fala A zygzakiem o złożonej podfali a. Dlatego zgodnie z regułą zmienności dla E oczekuję fali odmiennej od C i podobnej, lecz nie identycznej z A. Pozostaje więc scenariusz zygzaka którego podfale a i b oraz 1, 2, (i,..,..,..,..) ,..,.. podfali c mamy zakończone. Nawet jeśli E miałoby się okazać trójkątem samo w sobie (co w zestawieniu z krótką falę C i zwodniczo długą D uważam za wielce nieprawdopodobne) to jego podfala a tak czy inaczej musiałaby być zygzakiem o zasięgu równym ~2.600 pkt.

Trochę to wszystko skomplikowane, ale kto w temacie, ten ogarnie :-P.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

---------------------------
Przydatne kody html:

- wstawianie aktywnego linku
<a href="adres linku w cudzysłowach">wyświetlany tekst</a>

- wytłuszczanie tekstu
<b>tekst</b>
---------------------------