"(...) łatwo mógł go rozpoznać po tym, jak reaguje na kaprysy Fortuny. Dać mu łut szczęścia a będzie przekonany, że podbił świat; najmniejsze niepowodzenie wtrąci go jednak w najczarniejszą rozpacz. Tam gdzie Rzymianin obliczał prawdopodobieństwa, układał sensowne plany i trzymał się ich na dobre i złe, nieszczęsny dzikus miotany był na lewo i prawo przez nurt wydarzeń..."
Niezłe końskie klimaty w tej stajni uchowały się. Rzeka grawitacyjnie zmieni koryto to i stajnia zabłyszczy. Koniom będzie lżej w portfelach ciągnąć wóz. Dobrze mówię ;)
Prawa fizyki zawieszone do odwołania, więc nie wiem czy tak będzie.
Dla mnie burza straszliwa. Zewsząd wieje. Nie ma jednego kierunku. Oko cyklonu. Niemal "Perfect Storm". Tak się trochę czuję. Jak bezradny Clooney z kutrem wypełnionym po brzegi rybami wracający do domu po swoją fortunę. Wierzy że dopłynie, ale wie, że z Oceanem Strachu nie ma szans. A największa fala wciąż przed nim. Czy i tym razem nadejdzie od dziobu jak na filmie czy może jednak od rufy...
Pryzmat fal ujawnia jak wielka jest dezorientacja na rynku. Caldaro i PUG przegapili cały powrót do szczytów na S&P, ale obaj dalej twardo obstają za spadkami. Multum argumentów, że odbicie powinno być i było impulsem, a każdy z nich koronny i zarazem do podważenia. To samo jednak i w drugą stronę...
E tam ... To są efekty wejścia w wyższy stopień, a wtedy są ryczące 40-tki na oceanie Clooneya.
Co do rynku amerykańskiego (DJIA) to wiedziałem, że tak będzie. SP500 trochę zniekształca fale, pomimo, że ma większy portfel akcji w koszyku. Może mówię tutaj po fakcie, ale i przed faktem, co mogę pokazać w postach.
"Czyli zakladasz fale 4. na DJI za definitywnie zakonczona 25.sierpnia. Wszystko by sie zgadzalo. Do konca umocnienia USD juz nie zostalo duzo czasu. Ostanie sie tylko JPY w portfelu walutowym:)"
Fala od 24 sierpnia 2015r. zdradza cechy charakterystyczne dla impulsu hossy. Choć muszę przyznać, że amerykańce nieźle maskują impulsy. Dużo jest nieregularności i nachodzenie 2 i 4 korekty na siebie na małych notacjach. Jednak warto oprócz TFE patrzeć na SMA 15,45,100, polecam"
Czyli co? Może Caldaro i inni analitycy mają złe podejście do TFE? A może czegoś nie powiedzieli, aby nie przestraszyć rynku, gdy są zapakowani w akcje i chcą je opchnąć słabszym rękom? :)
Na razie dynamiczne odbicie o ewidentnych cechach impulsu od krytycznego wsparcia ~1.787 pkt. Niestety po czwartkowej akcji zarówno na W20 jak i USD/PLN znikome szanse by rozwinął się w coś więcej jak jakieś tam "a be ce". Zniszczenia zostały dokonane, prosty zygzak zakończony TUK zanegowany a w związku z tym od czwaertku scenariusz z trzecim zygzakiem (http://mirazefortuny.blogspot.com/2016/05/wycofanie-do-obozu-trzeciego.html) przyjmuję za wiodącą wersję zdarzeń.
Niezłe końskie klimaty w tej stajni uchowały się. Rzeka grawitacyjnie zmieni koryto to i stajnia zabłyszczy. Koniom będzie lżej w portfelach ciągnąć wóz. Dobrze mówię ;)
OdpowiedzUsuńPrawa fizyki zawieszone do odwołania, więc nie wiem czy tak będzie.
UsuńDla mnie burza straszliwa. Zewsząd wieje. Nie ma jednego kierunku. Oko cyklonu. Niemal "Perfect Storm". Tak się trochę czuję. Jak bezradny Clooney z kutrem wypełnionym po brzegi rybami wracający do domu po swoją fortunę. Wierzy że dopłynie, ale wie, że z Oceanem Strachu nie ma szans. A największa fala wciąż przed nim. Czy i tym razem nadejdzie od dziobu jak na filmie czy może jednak od rufy...
Pryzmat fal ujawnia jak wielka jest dezorientacja na rynku. Caldaro i PUG przegapili cały powrót do szczytów na S&P, ale obaj dalej twardo obstają za spadkami. Multum argumentów, że odbicie powinno być i było impulsem, a każdy z nich koronny i zarazem do podważenia. To samo jednak i w drugą stronę...
Buja jak cholera :/
E tam ... To są efekty wejścia w wyższy stopień, a wtedy są ryczące 40-tki na oceanie Clooneya.
UsuńCo do rynku amerykańskiego (DJIA) to wiedziałem, że tak będzie. SP500 trochę zniekształca fale, pomimo, że ma większy portfel akcji w koszyku. Może mówię tutaj po fakcie, ale i przed faktem, co mogę pokazać w postach.
cyt."
promagna2
2015/11/17 18:41:45
@konsultant121
"Czyli zakladasz fale 4. na DJI za definitywnie zakonczona 25.sierpnia. Wszystko by sie zgadzalo. Do konca umocnienia USD juz nie zostalo duzo czasu. Ostanie sie tylko JPY w portfelu walutowym:)"
Fala od 24 sierpnia 2015r. zdradza cechy charakterystyczne dla impulsu hossy. Choć muszę przyznać, że amerykańce nieźle maskują impulsy. Dużo jest nieregularności i nachodzenie 2 i 4 korekty na siebie na małych notacjach. Jednak warto oprócz TFE patrzeć na SMA 15,45,100, polecam"
http://wojciechbialek.blox.pl/2015/11/Sygnaly-na-WIG-20.html
i tutaj
cyt."
2016/03/08 11:58:05
@ podczaszy1
Tu sprawa jest jak najbardziej otwarta.
Nie zdziwi mnie, gdy za tydzień na DJIA będzie ~17.700 pkt. Może warto uaktualniać swoje tezy pod wpływem nowych czynników.
http://wojciechbialek.blox.pl/2016/03/Chinczycy-21-lat-za-Polakami.html
Czyli co? Może Caldaro i inni analitycy mają złe podejście do TFE? A może czegoś nie powiedzieli, aby nie przestraszyć rynku, gdy są zapakowani w akcje i chcą je opchnąć słabszym rękom? :)
Nie wiem. Mógłbym tyle napisać, ale mam wrażenie, że teraz to i tak nie miałoby sensu. Z tej niepewności tylko głowa boli..
UsuńWIG20 znowu tonie...???
OdpowiedzUsuńNa razie dynamiczne odbicie o ewidentnych cechach impulsu od krytycznego wsparcia ~1.787 pkt. Niestety po czwartkowej akcji zarówno na W20 jak i USD/PLN znikome szanse by rozwinął się w coś więcej jak jakieś tam "a be ce". Zniszczenia zostały dokonane, prosty zygzak zakończony TUK zanegowany a w związku z tym od czwaertku scenariusz z trzecim zygzakiem (http://mirazefortuny.blogspot.com/2016/05/wycofanie-do-obozu-trzeciego.html) przyjmuję za wiodącą wersję zdarzeń.
Usuń