środa, 18 marca 2020

Model symetrii

Nie twierdzę, że tak będzie. Więcej. Będzie inaczej. Jestem pewien. Za dużo tu symetrii i proporcji, a przecież świat właśnie wypadł z torów i utracił wszelki umiar. Jak źle jest - świadczy przewrót w polskim systemie monetarnym. Epokowe. Wpisuję link dla przyszłych pokoleń.

To poniżej traktuję jako model. A model to jakiś tam punkt zaczepienia. I właściwie nic więcej.


Punktem wyjścia cztery fale "pierwsze" (I, 1, i, (i)). Filar fali "trzeciej z trzeciej" postawiony. Seria najmocniejszych spadków zakończona. Osią wydarzeń - jej środek w okolicy 1.600 pkt. - powinien zostać nienaruszony aż do potwierdzenia narodzin nowej hossy. Konsekwencją "jedynek": seria czterech modelowych "piątek".

Ale spokojnie. Ostatnio, wśród zawirowań, myliłem się częściej niż zwykle...

Powodzenia!

4 komentarze:

  1. I jak tam Panie Macieju, jakiś nowy wpis bardziej optymistyczny ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byly takie plany. Rynek nie (do konca) zachowuje sie tak jak tego oczekiwalem. Niestety wlasnie uaktualnilem nasz maly, lokalny odczyt nastrojow i szczena mi opadla. Wiara w V nie opuszcza inwestorow. Wparcie przychodzi ze strony malych graczy a to nie jest smart money, który zwyczajowo wchodzi na dnie. Moje 1600 padło ale to mój błąd - chyba niewłaściwie zdiagnozowałem środek fali. Wygląda na to że jest nią luka z 9. marca. Dopiero jśli zostanie domknięta a zupełnie nie wierzę by na to starczyło sił, zmienię nastawienie.

      Z drugiej strony mamy perfekcyjny układ pod 'wspinaczkę na ścianę strachu' i zmianę światowych paradygmatów monetarnych: USA się wyprztykało z pomysłów za to u nas to dopiero preludium luzowania - może zobaczymy jakąś woltę w przepływach kapitałów w kierunku rynków wschodzących (tych nieco bardziej 'dojrzałych'). Nie palę za sobą mostów. Nie mniej wciąż nie wierzę w 'V for Victory'.

      Usuń
  2. W ogóle mam wrażenie, że koronny argument w grze o rynki to miecz obosieczny. Z im większym respektem traktowany jest wirus, tym więcej jest strachu i działań zapobiegawczych w kierunku walki z epidemiami i zapewnienia wsparcia dla gospodarki. To widzieliśmy dotąd. Reakcje były bezkompromisowe. Rynki odbiły. Działania te z kolei prowadzą do poprawy sytuacji, łagodzą strach, stopniowo wywołują samozadowolenie wśród społeczeństwa z obranej drogi, wprowadzonych środków zaradczych i prowadzą do krótkowzrocznego lekceważenia dalszych zagrożeń. Mam wrażenie, że w ten etap wkrótce możemy wejść.

    Tak więc im będzie lepiej tym będzie gorzej. Sytuacja jest cholernie skomplikowana. Zobaczymy, jakie nastroje ostatecznie wezmą górę.

    OdpowiedzUsuń

---------------------------
Przydatne kody html:

- wstawianie aktywnego linku
<a href="adres linku w cudzysłowach">wyświetlany tekst</a>

- wytłuszczanie tekstu
<b>tekst</b>
---------------------------